Jesteś fanem M jak miłość? To dobrze trafiłeś! Tutaj znajdziesz coś dla siebie.!! Nie zwlekaj zarejestruj się!
Honorowy Użytkownik
Pewnie tak, bo i w rodzinie Barbary i Lucjana tak wzajemnie kochających się też różnie bywa. Życie jest jednak weryfikatorem wszystkich naszych planów, marzeń i dążeń.
Offline
Honorowy Użytkownik
Właśnie, trzeba sobie wypracować sposób szybkiego łagodzenia konfliktu już w zarodku.
Offline
Honorowy Użytkownik
Kochać ,szanować ,być wyrozumiałym ,godzić się na kompromisy to podstawa udanego związku .To fakt w życiu różnie bywa raz słoneczko a raz deszcz ale jak jest miłość wielka to ten deszcz nie zaszkodzi ...wschodzi piękna tęcza;)Ważne by dużo z sobą rozmawiać ,okazywać uczucia
Offline
Honorowy Użytkownik
Może i recepta dobra tylko czy zawsze przestrzegana? W romansach tak wszystko pięknie się układa, czułe słówka, czułe gesty, wzajemne zrozumienie, miłość itp. A w życiu? Jedno zdanie, jedno słowo niepotrzebnie wypowiedziane burzy cały ten porządek do góry nogami.
Offline
Honorowy Użytkownik
małgosia napisał:
Może i recepta dobra tylko czy zawsze przestrzegana? W romansach tak wszystko pięknie się układa, czułe słówka, czułe gesty, wzajemne zrozumienie, miłość itp. A w życiu? Jedno zdanie, jedno słowo niepotrzebnie wypowiedziane burzy cały ten porządek do góry nogami.
..a w życiu bardzo łatwo się pogubić i popełnić błędy ale myślę że nie ma człowieka na świecie który ich nie popełnia!!Prawdziwa wielka miłość przetrwa wszystko,nawet jak czasami się tej recepty nie przestrzega..tej recepty małżonkowie muszą się wspólnie nauczyć ,dotrzeć się...młode małżeństwa czy też związki potrzebują czasu by to wspólne zrozumienie osiągnąć...
Offline
Honorowy Użytkownik
Tylko, że czasem młodym brakuje cierpliwości na to "docieranie" i stąd tak duża ilość rozwodów.
Offline
Honorowy Użytkownik
Masz rację Bożenko:)
Offline
Honorowy Użytkownik
Hejka! Bywajcie, było miło ale się skończyło. Przewertowałam dziś wpisy na "naszj stronce" i doszłam do smutnej konkluzji.TU JEST PRZENUDNO, komentarze nie wnoszą nic nowego, ciągle te same teksty.STAGNACJA nie do zniesienia.Adminka nas olała z kretesem. Ja "wysiadam z tego autobusu". Wszystkim, które były milutkie mówię Hejka!.....Słodka buźka dla Was Kochane.
Offline