Zapraszam do dyskusjii :)

Teraz z młodzieżą  będą problemy Łukasz będzie wmieszany w narkotyki :)

Odwieczny problem prawie każdego filmu czy serialu.

Młodzież w trudnym wieku jest nie wiadomo co im przychodzi do głowy :)

Zauważyłyście, że każde pokolenie musi przez ten trudny okres dojrzewania przejść zawsze z pewnymi problemami??

Nawet jeszcze gorsze problemy maja,  sami narkotyki używają :)

Jak widzę kiedy małolat pali papierosy lub pije piwo i staram się zwrócić mu uwagę, to jedzie takim tekstem, że uszy puchną. W domu też tak mówi??

To są takie dzieci którzy nie mają za dużo miłości w domu, bo rodzice za pracą nic nie widzą. A dziecku trzeba poświęcić dużo czasu :)

Jak Bozia da i doczekam się dziecka (ci) poświęcę mu (im)  cały swój wolny czas, przeleję na niego (nich) miłość ale z rozsądkiem tak by nie zwichrować ich poczucia wartości. :)

To Dobre Dziecku NaprawdĘ DuŻo Trzeba PoŚwiĘciĆ Czasu :)

Dlaczego dzisiejsza młodzież jest taka rozwydrzona? Czy to wpływ telewizji, internetu?

To jakie jest dziecko to zależy od wychowania rodzica,trzeba poświęcać bardzo dużo czasu ..od małego tłumaczyć ,wyjaśniać  ...Ja córce ograniczam czas przy kompie...Tak być może internet ma zły wpływ na młodzież..

Myślisz, że przez zakazy ograniczenia można zmienić charakter człowieka?

Nie twierdzę że można zmienić charakter człowieka ..myślę że zamiast ciągłego siedzenia przy kompie i np .grania to lepiej jak poczytam jej książkę ,pobawi się lub zrobi wiele innych ciekawych rzeczy...Rodzic nie ma tylko nakazywać lub ograniczać ,ma uczyć dziecko życia ,odpowiadać na każde pytanie (a małe dzieci potrafią zadawać ich tysiące)

W jakim wieku masz córeczkę?

6 lat:)

Moje gratulacje.Chodzi do przedszkola?

Dziękuję.Tak chodzi do zerówki:)

Masz teraz na głowie wychowanie młodego pokolenia.Życzę powodzenia, by wyrosła na mądrą i szlachetną. :)

Staramy się  wychować ją na uczciwego ,zaradnego i mądrego człowieka i mam nadzieję że się uda:)

Uda się, dziewczynki są bardziej grzeczne niż chłopcy.Już takie jesteśmy.

To nie jest tak że dziewczynki są grzeczniejsze ,znam taki przypadek ,że rodzeństwo ..dziewczynka diabeł wcielony a chłopczyk spokojny ha ha :)

Może miał być dziewczynką?? :). Masz rację nie ma reguły dzisiejsze dziewczyny też potrafią przeklinać i ordynarnie się zachowywać.

Tak masz rację...ostatnio miałam okazję przysłuchać się rozmowie nastolatek...aż mi się nogi ugięły jak dziewczyny mogą tak przeklinać i tak wyglądać ,tatuaże i kolczyków mnóstwo ...wcale przez to nie były ładne wręcz przeciwnie...

Z czasem wydorośleją i będą żałować tych dzisiejszych zmarnowanych lat, oszpeconego ciała.Wyobraź ją sobie kiedy będzie miała około 30  lat i zechce opalać się na plaży.:)

Szczególnie tatuaże na brzuchu ,jak jej się zniekształcą podczas ciąży..masakra.....tak będzie dorosła jedna z drugą to żałować będzie na pewno...

Masz tatuaże?

Nie Ja nie mam ! a ty?

Mam jeden w stringach ;P :)

Ha ha a co masz wytatuowane?Kolczyki masz?:)

No nie będę pisała o tym tu na profilu, gdzie wszyscy czytają, :) ale nie kolczyki. :) :)

OK.W uszach kolczyków nie masz?..Ja mam...

W uszach mam tylko dziurki :) :) musiałam na jakić czas ściągnąć.

A co ci się stało??Masz uczulenie na nikiel?

Nie wiem na co ale dostawałam co jakiś czas zapalenia.Muszę teraz podgoić.

Ja np.mogę tylko srebro lub złoto...dostałam w prezencie kolczyki z jakiejś kolekcji z Avonu a one niklem pokryte..po godzinie od razu uczulenie...

Ja tylko złote zakładam ale nie na długo, kilka dni i wszystko się powtarza. Chyba z rezygnuję z noszenia.

Acha...ja teraz też tylko złote noszę..

Bo nas znowu malinowa upomni, że nie na temat piszemy. Co sądzisz o Łukaszu i jego modzieńczej miłości?

No tak rzeczywiście nie na temat piszemy...niegrzeczne dziewczynki:)
Super że Łukasz przeżywa młodzieńczą miłość ,tylko musi podjąć decyzję z kim chce być..nie spotykać się z dwiema naraz bo krzywdzi ...On i Gabi pasują do siebie:)

Masz rację powinni być razem, ale czy pierwsza miłość przetrwa próbę czasu i rozłąki ?

Prawdziwa miłość przetrwa wszystko,rozłąki ,zawieruchy..nie ma takiej siły by ją zniszczyć...A ta ich miłość choć pierwsza to chyba jest prawdziwa i silna:)

Myślę, że masz rację, bo choć rozstalli się i każde miało lub ma  swoją symaptię, to jednak wracają do siebie, myślą o sobie.

Tak bo nie można się tak po prostu odkochać...mają siebie w serduszkach nawzajem i to silniejsze od nich...

Niech miłość zwycięży :)

Miłość w życiu najważniejsza :)

Łukasz jakoś mi nie pasuje do Gabi, kiedy dziś ich zobaczyłam, to wyglądali tak jakby dziecko szło z mamą. :)

Tak??Nie zauważyłam czegoś takiego...

Są Fajni ale nie wiem czy do siebie wrócą może zobaczymy:)

Myślę że do siebie wrócą:)Miłość zwycięży:)

Nie zawsze milość zwycięża, czasem życie płata różne figle.

Ale i ta Ewa też nic jej nie brakuje:)

Gabi powinna być z Łukaszem

Gabi ona nie jest zdecydowana z kim chce być :)

Myślę, że miłość zwycięży i Gabi  z Łukaszem znowu będą parą. Według mnie pasują do siebie :)

według mnie Łukasz z Gabi też pasują do siebie  :)

A co  do Ewy też fajna jest :) I niczym nie różni się od Gabi :)

Młodzi są, nie wiadomo jeszcze, kto komu przeznaczony.

Może wymyślą jakąś inną :)

Po  historii z narkotykami różnie teraz może być między nimi.

Ale to ten Kolega miał narkotyki i Andrzej Łukasza obroni :)

Czytałam gdzieś że Łukasz zacznie się wplątywać w kłopoty,a wszystko przez zranione uczucia...

Łukasz zachowa się " szlachetnie" (?) i przyzna się, że to Jego narkotyki.Dobrze, że ma samych prawników w rodzinie.

Tak to go obronią ale żle robi że się przyznaje do tego co nie zrobił :)

Pewnie sądzi, że w ten sposób podbuduje się w oczach Gabi ?

Może i tak ale to nic nie da :)

Bijąc się z Wojtkiem chciał coś Gabi udowodnić?

Nie w taki sposób, i co udowodnił będzie miał kłopoty :) Dobrze że ma prawnika w rodzinie :)

Dlaczego faceci sądzą, że jak się pobiją to nam zaimponują?

Muszę Ci powiedzieć że teraz i dziewczyny  o chłopaków  walczą i zapewniam Cię gorzej się biją :)

Nie spotkałam się z takim przypadkiem by się biły, co najwyżej odstawiały pyskówki.

Ja znam nawet jak włosy sobie z głowy wyrywały pierwszy raz takie coś widziałam byłam w szoku :)

Dla mnie to chore jest takie zachowanie. :(

Nie do pomyślenia!!Bijące się dziewczyny ..no po prostu chore.

Tak ale widziałam dla mnie też to szok był :)

W życiu nie walczyłabym o chłopaka. Co On by sobie o mnie pomyślał?, że lecę na Niego? :(

Ja też nie ale są takie co walczą :)

Jakieś chyba porąbane :) Taka młodzież. :)

Ja myślę że to przez środki odurzające :) Teraz wszyscy po to sięgają :)

Masz rację. Ja nigdy nie próbowałam i chyba się nie odważę.

To nie próbuj i nie daj się namówić, niektórzy biorą dla szpanu :)

Mam swój rozum i z niego korzystam :)

Wiesz czasem można przez małą nieuwagę :)

Można oczywiście, że można dlatego jestem ostrożna.

To cieszyć się trzeba i życzę Ci abyś nigdy się nie złamała :)

Traktujesz mnie jak małolatę? Mam swoje lata i swój rozum i pewny bagaż doświadczeń też. :)

Oj tak o wiek Cię nie pytam i nie ośmielam się pytać :)

Ja się swojego wieku nie wstydzę i żadna to tajemnica...Facet nie powinien pytać kobiety o wiek ale kobiecie wypada ,czemu nie??

Tak,tyle się słyszy teraz że młodzież zażywa jakieś środki odurzające ,głupota po co im to ..dla szpanu przed kolegami ??Zbyt łatwo dostępne są ...u mnie w samym  centrum miasta aż 3 punkty były z takimi dopalaczami i widziało się jak młodzież czeka na otwarcie sklepu ..a potem do szkoły..no jak tak można ...

Z legalnymi dopalaczami skończyli ale teraz dilerzy na tym zarabiają.

Nie byłabym pewna czy skończyli!!!te sklepy nadal istnieją,tylko niby tam gadżety można nabyć..młodzież nadal chętnie odwiedza i ciekawe co za gadżety tak kupują??..

Legalnie dopalaczami handlować nie wolno, a że spod lady ktoś tam, komuś tam , to państwo już umywa rączki. :)

No właśnie i w tym jest problem!!ale młodzież też powinna mieć trochę oleju w głowie i nie zażywać takich świństw....:):).

Młodzież dzisiejsza jest podatna na podszepty kolegów, boi się taki jeden z drugim, że zostanie wyśmiany jak nie weźmie.

No i to jest głupota ,niech jednen z drugim zaszpanuje tym że nie weźmie...:)

W naszym serialu też nawiązali do problemu narkotyków wśród młodzieży, powinni bardziej naświetlać skutki brania a nie posiadania.

Właśnie ,o skutkach ubocznych zażywania takich środków powinni więcej naświetlać.

Alkoholizm, narkotyki, nałóg palenia i prostytucja odwieczne problemy każdego państwa. :(

I jest ich coraz więcej :)

Walka z tymi przypadłościami odnosi odwrotne skutki, im więcej zabraniają tym młodzież częściej po to sięga.

Mi się zdaje że może i tak :) Albo każdy chce spróbować :)

Pal licho jak spróbuje i więcej nie weźmie ale takich jest znikomy procent. Palicie papierosy?

Ja nie palę i nie mam zamiaru palić :)

Ja kiedyś paliłam,jak zorientowałam się że jestem w ciąży od razu rzuciłam..i tak nie paliłam od jakiś niecałych siedmiu lat.A teraz zaczęłam od nowa...stres .zmartwienie no to papierosek ..ale mówię sobie dość !!Nie będę palić i wciągać się w "Dymek"od nowa....coś nie mam silnej woli bo cały czas korci...:(:(

Ja w ogóle nie paliłam ale mąż palił i też już 15 lat nie pali :) Rzuć Basiu każdy ma silną wolę tylko my czasem ulegamy za szybko :)

Nie palę i nie mam zamiaru.

Używki nigdy do zdrowia nie prowadzą :)

Pewnie, że nie prowadzą ale przyjemność sprawiają.

łukasz teraz będzie miał problemy z narkotykami

Już o tym pisałyśmy. :(

Tak przyjemność sprawiają i dlatego ciężko nam pożegnać się z nimi :)

Tak,trzeba mieć dużo silnej woli żeby zrezygnować.Zawsze tak jest że to co sprawia nam przyjemność to trudno z tego zrezygnować...:);)

Wiem coś o tym bo swego czasu popalałam sobie tęgo, ale kiedy mojemu kochanemu papieroski zaczęły zwyczajnie "śmierdzieć" postanowiłam zerwać z nałogiem.Ciężko było ale udało się, dwa lata już nie palę i  każdą i każdego do tego zachęcam.WARTO!! :)

Jasne że warto nawet trzeba zdrowie ważniejsze jest jak papieros :)

A jak z drinkami? Popijamy czy nie?

Od czasu do czasu trzeba wypić aby nie za często :)

Jak jest jakaś wyjątkowa  okazja to czemu nie :))ale w małych ilościach i słodkie drinki i likiery.:))

Ja też wolę kolorową jak czystą :) Wina nie pijam tylko :)

Wino tak ale tylko słodkie...a Karmi lubisz??ja uwielbiam:)

Tak lubię jeszcze i jeszcze cytrynowe piwko fajne  :)

Ja też od czasu do czasu w dobrym towarzystwie, lubię wypić dobrego ale słodkiego drinka. :)

Odrobina nikomu nie zaszkodzi nawet wskazane jest dla dobrego humorku :)

Trzeba mieć wyczucie umiaru, szkoda, że naszej młodzieży czasem tego brakuje. :(

Tak to już jest, że młody człowiek chce wszystkiego spróbować. To naturalne. Potem przyjdzie czas świadomych wyborów...

Ewa mu pomoże powie na policji że to było Wojtka :)

Gabi chyba też "pogoni" Wojtka :)

Ta Gabi sama nie wie czego chce :) Przez Nią tylko same kłopoty ma Łukasz :)

Też tak myślę...

Gabi była na rozdrożu ale teraz chyba nie będzie miała już żadnych wątpliwości :)

Kocha Łukasza i chce z nim być:):)

Może dopiero to nieszczęsne zdarzenie uzmysłowiło Jej kogo tak naprawdę kocha, kto jest jej bliższy sercu?

Tak,być może tak jest....

Prawda to Gabi kocha Łukasza, a Łukasz kocha Gabi i nawet chce się już na pierwszym roku studiach ożenić, czyli pójdzie w ślady Piotrka i Kingi, uważam że powinni być razem bo pasują do siebie, a Ewa powinna być z tym Wojtkiem :):):)

Tradycja rodzinna ??

Może teraz się w końcu zdecyduje :)

Myślicie, że to już taka miłość na całe życie? :)

Tak może to być wielka miłość na całe życie...Pierwsza najpiękniejsza:):)

Nie wiem zobaczymy :)

Pamiętacie Kingę? Też na początku była na rozdrożu, kochała się w Pawle a wyszła za Piotrka. :)

No właśnie :)  ja pamiętam

Pomyliła się chyba podobni są :)

:) :) Rzeczywiście jak poznała Piotrka była w szoku jacy byli do siebie podobni.:)

Z wyglądu podobni,ale charaktery różne...

Tak charaktery różne mają :) Ale teraz Piotrek schodzi na boczny tor :) A Paweł teraz staje się bardziej dojrzały :)

No właśnie też odnoszę takie wrażenie że teraz Piotrek zacznie sobie beztrosko żyć....:)

...ale Paweł będzie się starał przemówić mu do rozsądku...:)

I Mu się uda chyba :)

Czyżby z wiekiem zmieniał się człowiek z gorszego na lepszego i odwrotnie? :)

Nie ale może mieć różne wybryki czyli skoki w boki ::)  Jeden to ma drugi nie :)

Może Piotrowi za nudno w małżeństwie i zacznie szukać przygód?...Pocieszycielką będzie Monika??...

Też tak pomyślałam ale powiem że nigdy bym po nim się nie spodziewała :)

Też się nie spodziewałam ale wydaje mi się że tak właśnie Piotrek postąpi.Przecież bywają faceci którym po wspólnych latach żona wydaje się nudna i szukają nowych wrażeń...no i potem są zdrady.Mam nadzieję że Piotrek aż tak nie zgłupieje by zepsuć swoje małżeństwo...

Nie chyba może Paweł da mu parę dobrych i skutecznych rad :)

Oby tylko chciał słuchać rad brata...

Mam nadzieję  ze posłucha :)

Posłucha a może nie...wydaje mi się że na początku będzie się stawiał i zgrywał mądrzejszego...:)

Piotrek byłby chyba przenaiwnym facetem zdradzając Kingę, chociaż do tego ma ciągotki, to mam nadzieję, że tego nie zrobi Kindze? :(

..już raz zdradził więc wszystkiego możemy się spodziewać.Ale czy to nie jest tak że uczy się na błędach??

Nie byłabym taka pewna może i nie :)

Monika daje wyraźne znaki Piotrkowi, że byłaby nim zainteresowana. "Facet, to świnia" chciałoby się zanucić?

Mam nadzieję że Piotrek jednak tą "świnią"nie będzie.Chyba ma swój rozum ,już raz zdradził o mało co nie zniszczył swojego małżeństwa i myślę że drugi raz tego błędu nie popełni.A to że popatrzy sobie na Monikę ,no cóż to normalne w końcu jest młodym zdrowym facetem ..gdyby nie patrzył to by było podejrzane.:):):)..I tak sobie popatrzy ale wraca grzecznie do żonki i to ją tuli w raminach bo jest dla niego najważniejsza więc bez obaw;)

Zobaczymy już niedługo sytuacja się wyjaśni :)

A co sądzicie o postępowaniu Henia? Którą bardziej Kocha?

Ninę kocha a nad Matyldą się lituje...Henio jest zbyt łatwowierny i daje sobą manipulować.

Czy takim postępowaniem nie straci Niny?

Może stracić ale to już będzie tylko jego winna :)

Straci bo zbyt łatwowierny jest i da sobą manipulować..szkoda bo zniszczy coś  coś fajnego.

Tak zniszczy to o czym od dawna marzył żeby założyć rodzinę :)

Przejrzy na oczy że Matylda go oszukuje to będzie chciał naprawić co już zdążył namieszać.Przeprosi Ninę,tylko czy Ona mu przebaczy takie zachowanie??

Myślę,że Nina mu wybaczy bo kocha Henia.

Wszystko będzie zależało od tego na ile Henio zaangażuje się w pomoc Matyldzie. :)

Oj Henio nigdy chyba nie przejrzy na oczy :) Ale ta Matylda nie żle oszukuje :)

Zawsze był naiwnym, skorym do wierzenia we wszystko co mu kto powie, tak samo było z jego biznesem parkingowym. :)

..To już taki typ człowieka i zapewne się już nie zmieni...

Musi dostać chyba dobrze w kość wtedy może zrozumie dobre serce ma jak jego świętej pamięci mamusia :)

Tak, Matylda oszukuje. Czytałam , że Henio przejrzy na oczy i przeprosi Ninę.

To dobrze że Nina jeszcze mu wybaczy :)

Bo my już takie jesteśmy, też często wierzymy mężczyznom w to co nam mówią. :) :)

Nie każdemu można ufać...niestety:(

Pewnie, że nie każdemu można ufać, tylko zazwyczaj tak bywa iż dopóki się nie przekonasz nie wiesz czy można takiemu ufać czy nie, a jak się już przekonasz to czasem żałujemy, że tak szybko zaufałyśmy. :(

Tak trzeba być bardzo ostrożnym w tym komu się ufa bo na świecie coraz więcej zakłamanych istot,człowiek uczy się na błędach ...

Uczymy się na błędach a i tak je popełniamy. Czasem chemia też wiedzie nas na manowce. :(

No to trzeba uważać na tą chemię :Pbo widocznie niebezpieczna..

A czy na to można uważać? Jak zacznie działać to nie masz siły by jej nie ulec :) :) :)

Może można się jakoś powstrzymać....na pewno można!!

Nie wiem jak z tym jest na pewno można się powstrzymać trzeba mieć silną wolę :)

Czasem emocje biorą górę i ta silna wola zawodzi. :) :) :)

Tak bo nie każdy ma taką silną wolę ja też silnej nie mam :)

Czemu tak piszesz? Pewnie palisz papieroski i nie możesz przestać? :)

Ja papierosów nigdy nie paliłam i nie palę :) Ale nie mam tak silnej woli nie mam :)

T o z chemią jest jak z papierosami???ha ha ale porównanie:P:):)

tak to tak jak z chemią :) Każdy swój nawyk ma i nie kiedy nie może się z nim rozstać :)

Nie wiem czy tak samo jak z papierosami ale chyba podobnie. Masz "ciągotki" i do tego i do tego, to chyba tak samo :) :)

Ja mam ciągotki do kupowania ciuchów :)

Ba!! Do tego to ma chyba każda z nas :) :)

Właśnie nie mogę się oprzeć tej pokusie jak coś zobaczę i podoba mi się i już jest moje :)

Takie zachowanie leży chyba już w naszej naturze.Też mnie cieszy nowy łaszek. A na handrę ciacho ( to słodziutkie) ?

Widocznie nasza natura tak już stworzona jest :)

Też mam takie ciągotki:):)

Chyba każda z nas ma takie ciągotki.

Tak taka nasza natura już :)

Drobnostki które poprawiają nastrój:)

Oj poprawiają jak coś ładnego się kupi, i póżniej nie żałuje po czasie :)

Madzia z jakiegoś powodu nie interweniuje.  Mniejsza o to, ale trzymajmy się tematu. Co myślicie o Łukaszu ?

Fajny chłopak z niego,teraz się buntuje ale to normalne w tym wieku...przejdzie mu:)

Też uważam że fajny chłopak tylko że za mało Marta się interesuje swoimi dziećmi, dobrze że mieli Henia :)

Jak zapewne pamiętacie, Łukasz zawsze chciał być dorosłym i nie życzył sobie by Marta traktowała go jak dziecko. Ja nie uważam by Marta zaniedbywała dzieci przez małe zainteresowanie.Poświęcała im tyle troski na ile Jej tylko czasu starczało. :) ;)

Małą Anią więcej zajmuje się Henio niż Ona sama....

Widocznie obowiązki pani sędzi nie pozwalały na więcej. Może scenarzyści chcieli zwrócić w ten sposób uwagę społeczeństwa na problem przepracowania naszych pań sędzin? :)

Nie ma takiej pracy żeby nie mieć czasu dla własnych dzieci :)

Dziecko jest ważniejsze niż praca!!Tym bardziej jak jest małe..nie wolno przegapić pewnych pięknych chwil zajmując się pracą bo później być może żałuje się że się nie było jak dziecko stawiało pierwsze kroki np...

I praca jest ważna w tych czasach i dziecko ale można pogodzić jedno z drugim :) Ja też pracuję i jakoś daję radę :)

Tak ważne by umieć to pogodzić ..to trudne ale można...

Tak jak stracisz pracę w dzisiejszych czasach . Jeden nie zarobi by wszystkich utrzymać tyle w Polsce nie płacą :)

No niestety wiem coś na ten temat,trzeba się nagłowić by na wszystko starczyło jak żyje się z jednej pensji ...

Tak rozumiem jak to jest też żyło się z jednej dlatego starałam się iść jak najszybciej do pracy :)

Ja tak samo...:)

A teraz może podyskutujemy :)

CO UWAŻANIE O ULI I NATALCE CZY PORADZĄ SOBIE BEZ HANKI WEJŚĆ W DOROSŁE ŻYCIE :)

Ja uważam ze ciężko Markowi będzie pracować i zajmować się dziećmi :) A One wyczują ze mają większą swobodę i nikt ich nie będzie tak kontrolował i mogą zbłądzić z obranej drogi :)

Myślę że ciężko będzie dziewczynom ,są w takim wieku że bardzo potrzebują matki,jej porad ,wsparcia,rozmów jak kobieta z kobietą.Matka to zawsze matka i ojciec nie jest wstanie być ojcem i matką jednocześnie.Myślę że babcia im dużo będzie pomagać i Kasia bo widać że ma podejście do nastolatek..:)

Hejka! Bywajcie, było miło ale się skończyło. Przewertowałam dziś wpisy na "naszj stronce" i doszłam do smutnej konkluzji.TU JEST PRZENUDNO, komentarze nie wnoszą nic nowego, ciągle te same teksty.STAGNACJA nie do zniesienia.Adminka nas olała z kretesem. Ja "wysiadam z tego autobusu". Wszystkim, które były milutkie mówię Hejka!.....Słodka buźka dla Was Kochane. :( :) :( :)

Tak matka zawsze lepiej zrozumie co dziecko gryzie :) Ojcowie mają inne podejście do dzieci :) Mogą liczyć tylko na babcię :)

Tylko obawiam się tego czy Basia ma jeszcze tyle cierpliwości do nastolatek ..to starsza osoba ,inaczej już patrzy na pewne sprawy....

Będzie musiała im jakoś pomagać ale babcia zostanie w Grabinie oni w Warszawie :)

..no właśnie nie będzie miała kontroli nad dziewczynami jak wyjadą...Problemy z nastolatkami dopiero się zaczną...

Tak Marek ich nie da rady dopilnować :)

Oczywiście że nie da rady,dziewczyny zaczną udawać dorosłe i wpadną w kłopoty...

Tak i to szybko Ula  pierwsza będzie :)

Będzie miał Marek z nimi kłopoty....

Z nastolatkami ciężko będzie miał żeby były w Grabinie babcia by ich pilnowała tam w Warszawie nie będzie miał kto ich przypilnować i szybko poczują wolność:)

Poczują wolność w dużym mieście,wplątają się w nieodpowiednie towarzystwo i kłopoty gotowe...

Tak i nikt ich już nie upilnuje :)

Szkoda jakby dziewczyny zeszły na złą drogę ,życie przed nimi a to co uczynią w młodości kiedyś może wrócić...

Tak może w porę się opamiętają i zrozumieją że żle robią :)

Moim zdaniem nie tak szybko dziewczyny się opamiętają...w serialu rozwiną teraz wątek nastolatek zbuntowanych wychowywanych bez matki...

Na pewno problemów nie ubędzie Markowi :)

Problemy to mu się dopiero zaczną,On teraz nie radzi sobie sam z sobą ..nie potrafi się pozbierać po śmierci Hanki to co dopiero panować nad dobrym postępowaniem dzieci..Czytaliście o tym że Marek kupi pistolet...no chyba taki głupi nie jest by sobie życie odebrać??Ma wokół siebie kochających go bliskich ale widocznie rozpacz po stracie żony jest bardzo wielka i ma depresję straszną...

Ja też o tym czytałam. Io tym ,że Ula i Natalka wybiorą szkołą policyjną a Barbara i Marek będą temu przeciwni.

No słyszałam. Marek nielegalnie kupi pistolet, a Barbara jak to zobaczy to poprosi o pomoc Tomka, ale to i tak nic nie pomoże.
Słyszałyście o tym, że Anka ma oświadczyć się Markowi i zaproponować mu białe małżeństwo??

Tak nawet oglądałam ten odcinek ale Marek się nie zgodzi :)

Nie rozumiem po co te wszystkie kobiety teraz tak są nachalne w stosunku do Marka....Ma facet powodzenie:):)Dla niego żadna z nich nie jest ważna i nie w głowie mu teraz romanse.

Tak po mojemu jeszcze za wcześnie na wszystko :) Najpierw musi poukładać sobie życie z dziećmi ostatnio ich zaniedbuję :) A potem przychodzi czas na romanse :)

Romans to Marek miał całkiem niedawno ,stracił przez niego na jakiś czas Hankę..zniszczył małżeństwo,rozwalił rodzinkę..udało się mu to naprawić i tragedia go spotkała...myślę że jeszcze przez długi czas nie będzie chciał się wiązać z żadną kobietą..

Ciężko Mu będzie otrząsnąć się z tej tragedii :)

Dokładnie aż bardzo ciężko będzie mu otrząsnąć po tej tragedii, kochał Hanię i układało im się, a tu nagle tragedia....biedny Marek przeżywa teraz i długo będzie...:)

Tak to była naprawdę wielka miłość:)

Bardzo kochał Hanię i jeszcze cierpi po jej stracie.

Ale już powinien myśleć o dzieciach nie został Sam :)

Zgadzam się z Tobą :) Dzieci powinny być teraz dla niego najważniejsze...

Ale może już niedługo to zrozumie :)

Odswiezam